Jak dobrze wybrać szczeniaka ?
Cześć ! Dzisiaj coś o wyborze szczeniaka ponieważ zbliżają się wakacje, a zazwyczaj wiele ludzi kupuje w tym okresie psy. Ja kupuje dopiero w przyszłym roku i tez przez pewien czas borykałam się z problemem czy wybiorę odpowiednią hodowle i szczeniaka. Miałam tez problem, gdyż nie wiedziałam jak wybrać pasującego do mnie szczeniaka, chociaż mam jeszcze dużo czasu już o tym myślę i czytam na ten temat wiele książek. Przede wszystkim czytam jak najwięcej o rasie, którą mam zamiar zakupić czyli Owczarek Maremma. Ja mam już wybraną hodowle z której wybiorę mojego przyszłego przyjaciela i nowego członka rodziny.
Jak wybrać szczeniaka…
Próba I
Stawiamy psiaka na podłodze, oddalamy się o kilka metrów i kucamy naprzeciwko. Spokojnie klaszczemy i obserwujemy jaka będzie reakcja:
– szczeniak idzie w naszym kierunku z podniesionym ogonkiem, skacze i próbuje podgryzać nam palce. Notujemy (A), zaakceptuje nas bardzo łatwo.
– zbliża się bez wahania, ogon podniesiony (B); ufa nam i jest gotów podążyć za nami.
– zbliża się z opuszczonym ogonkiem (C) nieufność i brak niezależności.
– zbliża się z wahaniem (D) skłonność do niezależności.
– zostaje na miejscu (E); ogromna niezależność.
Próba II
Należy się podnieść i normalnym krokiem spokojnie oddalać się od szczeniaka:
– pies biegnie za nami z podniesionym ogonem, próbuje podgryzać buty (A); zgadza się, żebyśmy zostali natychmiast jego panem.
– spokojnie za nami podąża (B); ma zaufanie, gotów jest nas zaakceptować.
– rusza się z miejsca, ale niezbyt chętnie (C); pewna rezerwa w chęci zaangażowania się.
– podąża z wahaniem, ogon opuszczony (D); duża niezależność, wychowanie będzie trudne.
– pozostaje na miejscu lub udaje się w inną stronę (E); wyraźnie podkreśla swoją niezależność, wychowanie może przysporzyć kłopotów. W tym ostatnim przypadku należy powtórzyć próbę, być może szczeniak nie zauważył odejścia, jeśli zachowanie będzie identyczne, należy się nastawić na długą i trudną edukację.
Próba III
Kładziemy szczeniaka na plecach z łapkami do góry i leciuteńko naciskamy pierś:
– silnie się broni i próbuje gryźć (A); mamy do czynienia z istotą dominującą, która może stwarzać problemy.
– wywija się usiłując uwolnić się od ręki (B); do tego osobnika z charakterem trzeba zdecydowanego pana.
– usiłuje się uwolnić, a następnie poddaje się (C); trzeba będzie uważać.
– nie sprzeciwia się i zaczyna lizać rękę (D); można być spokojnym o łatwy przebieg dalszej edukacji.
Próba IV
Psiak leży na brzuszku, należy go podrapać pieszczotliwie po głowie i na końcu ogona. Próba ta pozwala na określenie stopnia posłuszeństwa:
– szczeniak próbuje gryźć, jest niezadowolony (A); będzie trudny do edukowania skłonny do ucieczki.
– warczy, usiłuje odtrącić łapą (B); będzie trzeba stanowczo narzucać swoje zdanie.
– początkowo się broni, a później zaczyna lizać rękę (C); dość niezależny charakter.
– odwraca się na plecy i liże rękę (D); zaakceptuje waszą dominację.
– nie reaguje (E); bardzo łatwy do wychowania.
Próba V
Należy spleść dłonie i unieść na nich psiaka tak, żeby brzuch spoczywał na dłoniach, a łapki wisiały w powietrzu bez podparcia przez trzydzieści sekund:
– szczeniak broni się zaciekle gryząc i warcząc (A); można spodziewać się trudności.
– broni się dość silnie (B); trzeba będzie dużej stanowczości.
– próbuje się uwolnić nie okazując agresji (C); mogą pojawić się drobne problemy w trakcie nauczania związane z zaufaniem.
– nie broni się zupełnie (D); wspaniały charakter pragnie was tylko kochać.
WYNIKI:
Jeśli przeważają (A):
Osobnik trudny, z tendencją do dominowania. Wymaga bardzo stanowczego pana, nie poleca się osobom, które mają młodsze dzieci i osobom w kwiecie wieku.
Dwa lub trzy (A) i pozostałe (B):
szczeniak również niewskazany w domach, gdzie są małe dzieci i osoby starsze. Wyszkolony jednak przez pana potrafiącego narzucić mu swoje zdanie, może być doskonałym psem podwórzowym.
Zdecydowanie dominuje (B):
tendencje do dominowania, po dobrym szkoleniu psy takie mogą być posłuszne. Należy jednak unikać łączenia ich z małymi dziećmi.
Przeważa ( C):
Szczeniak dobrze zaadaptuje się do różnych sytuacji i rodzin ( z małymi dziećmi i starszymi ludźmi).
Dwa lub trzy (D) i jedno lub więcej (E):
Osobnik uległy, co nie oznacza psa idealnego, a raczej apatycznego wielbiciela zabaw. Prawdopodobnie będzie się ustawicznie domagał pieszczot i komplementów, idealny dla osób samotnych.
Przeważa (D) i (E):
Szczeniak nie będzie łatwy w edukacji „społecznej”. Wymaga wiele pracy. Jeśli na dodatek psiak uzyskał (A) i (B), trzeba się liczyć z agresywnością, jeśli są to ( C) lub (D), agresywność może się przerodzić w strach.
Jak wybrać szczeniaka…
Aby
nabyć dobrego szczeniaka musimy sobie najpierw zadać pytanie do czego
potrzebny jest nam ten pies. Czy ma być to zwierzę użytkowe czy
wystawowe. Nie jest łatwo wybrać najlepsze ze szczeniąt jednak jest
kilka aspektów na które należy zwrócić uwagę aby dokonać dobrego wyboru
kupując presę. Presa już od wieku szczenięcego powinna cechować się
odwagą i pewnością siebie. Właśnie charakter i temperament jest bardzo
ważny u tej rasy. Szczenięta tchórzliwe czy nadmiernie agresywne powinny
być eliminowane z hodowli. Dobry szczeniak będzie wesoły i skory do
zabawy, nabywając szczeniaka w wieku starszym może być trochę nieufny w
stosunku do obcych (jednak nigdy tchórzliwy czy agresywny). Dobre
szczenię powinno również cechować się wrodzoną inteligencją i chęcią
poznania świata. Jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny szczeniak powinien
cechować się proporcjonalną sylwetką, powinien mieć ładnie zaokrąglony
brzuszek i być dobrze odżywiony. Jego głowa musi być duża i o
odpowiednim przełomie. Powinna się cechować szeroką truflą nosa, uszy
muszą być szeroko rozstawione i dobrze osadzone (wysoko). Podobnie
szeroko powinny być rozstawione oczy które muszą być lekko owalnego
kształtu, nigdy okrągłe, zawsze ciemnego koloru. Szczeniak musi być
trochę dłuższy niż wyższy, ogon dobrze osadzony, gruby, o odpowiedniej
długości (sięgający śródstopia). Dobry szczeniak presa musi się cechować
odpowiednio grubą i mocną kością, elastyczną ale w miarę przylegającą
skórą, delikatnymi zmarszczkami. Jego łapy są mocne, przednie proste,
tylne odpowiednio kontowane (150 stopni), stopy mocne sprawiające
wrażenie kocich. Klatka piersiowa od szczenięcia głęboka i szeroka. Musi
posiadać komplet zębów i zgryz nożycowy. Najbardziej preferowanym
kolorem jest bardino (pregowany) w całej swojej gamie od bardzo jasnych i
ciepłych beży po ciemne brązy z delikatnymi jaśniejszymi pręgami,
występuje również w kolorze płowym od bardzo jasnego piaskowego, przez
żółty po odcienie ciemniejsze czasem wchodzące w rudy, zawsze występuje
czarna maska której brak jest poważną wadą. Maska powinna być dobrze
zaznaczona, nie powinna wychodzić ponad linie oczu. Możemy również
spotkać szczeniaki w kolorze czarnym, jednak kolor ten od roku 2001 jest
uznawany za wadę i nie uwzględnia go wzorzec. Szczeniaki mogą posiadać
również białe znaczenia, jednak obecnie dąży się do zminimalizowania
białych znaczeń, standard dopuszcza jedynie do 20% białego co
najczęściej ogranicza się do białej plamy na piersi.
Oczywiście
wszystkie szczeniaki z miotu powinny być czyste, dobrze odżywione. Nie
mogą przejawiać objawów chorobowych. Szczeniak którego wybieramy musi
się dobrze poruszać, nie może kuśtykać czy podskakiwać.
Pamiętajmy
również że jeżeli rasowy to tylko z rodowodem i tylko ze sprawdzonej
hodowli, o której mogliśmy się co nieco dowiedzieć. W innym wypadku
możemy się bardzo rozczarować…
WYBÓR HODOWLI
Po
pierwsze należałoby powiedzieć, że istnieją hodowcy prawdziwi i
pseudo-hodowcy. Czym się różnią? Już mówię: prawdziwy hodowca to ten,
który ma na uwadze jedynie dobro rasy. Może to być zarówno ten, który ma
jednego psa a hodowla jest jedynie jego hobby jak i ten, który ma wiele
zwierząt i prowadzi hodowlę profesjonalną. Nie jest ważna liczba psów –
liczy się zaangażowanie wkładane w hodowlę. Prawdziwy hodowca to ten,
który poświęca swoje pieniądze na potwierdzenie wartości swoich psów
(wystawy, zawody, testy itp.). Nie szczędzi też na opiekę weterynaryjną i
badania mogące wykryć wady genetyczne. Prawdziwy hodowca to ten który
nieustannie pogłębia swoją widzę, dąży do osiągania coraz lepszych
egzemplarzy. Pseudo-hodowca to ten, który w pierwszej kolejności
kieruje się dochodem. Zazwyczaj oszczędza, na czym się da. Zazwyczaj
będzie oszczędzał na testach charakteru, badaniach w kierunku dysplazji –
przeważnie nie widzi potrzeby, aby potwierdzać wartość swoich psów.
Pseudo-hodowca będzie prawdopodobnie twierdził, że jego psy są idealne,
nigdy nie wykazują żadnych problemów, nie mają wad i są zdrowe, (choć
wyników badań nie posiada – psy są zdrowe, bo zdrowo wyglądają).
Pseudo-hodowca to ten który rozmnaża soje psy nie po to by uzyskać coraz
lepsze osobniki a po to aby uzyskać szczenięta które dobrze się
sprzedadzą. Zazwyczaj nie będzie się długo zastanawiał nad reproduktorem
dla swojej suki, wybierze swojego albo takiego który jest blisko lub
który gwarantuje dobrą sprzedawalność szczeniąt.
Gdy
już jesteś w hodowli możesz spodziewać się, że nie tylko Ty będziesz
zadawać pytania. Odpowiedzialny hodowca będzie się chciał dowiedzieć
również sporo o Tobie. Może Ci zadawać dużo pytań dotyczących Twojego
domu i rodziny. Prawdopodobnie spyta o doświadczenie, jakie masz z
psami. Zapyta również o to gdzie zamierzasz trzymać szczeniaka i
dlaczego chcesz psa tej właśnie rasy. Prawdziwy hodowca będzie się
chciał upewnić czy jesteś właściwą osobą, aby nabyć jego szczeniaka.
Może nawet odmówić Ci sprzedania szczeniaka, jeśli uzna, że nie jesteś
właściwą osobą. Taki hodowca będzie chciał wiedzieć, czego oczekujesz od
swojego przyszłego psa. Może odmówić sprzedania konkretnego szczeniaka,
jeśli uzna, że on nie spełni Twoich oczekiwań. Jeżeli będzie sprzedawał
szczeniaka, który nie jest o wartości hodowlanej prawdopodobnie będzie
wymagał, aby był on wykastrowany. Nie są to działania skierowane
przeciwko Tobie, po prostu dobry hodowca chce żeby jego szczeniaki
trafiły w jak najlepsze ręce i abyś Ty dostał szczeniaka, który
najlepiej spełni Twoje oczekiwania.
Pseudo-hodowca
nie zada Ci żadnych osobistych pytań. Taki ktoś sprzeda szczeniaka
zadawalając się ogólnikami lub nie zadając w ogóle żadnych pytań. Nie
będzie go interesowało, że nie nadajesz się na właściciela psa tej rasy
(lub właściciela psa w ogóle). Wystarczy, że zapłacisz. Nie będzie go
tez obchodziło, dlaczego chcesz tego szczeniaka. Sprzeda Ci szczeniaka z
wadami dyskwalifikującymi go do hodowli i powie, że jest to egzemplarz
hodowlany. Sprzeda Ci szczeniaka z niewłaściwym charakterem mówiąc, że
jest to idealny pies pracujący. Nie przejmie się tym że wybrałeś samca o
bardzo silnym charakterze ze skłonnościami do dominacji jeśli jesteś
osobą delikatną i nie będziesz sobie w stanie poradzić z takim psem. Nie
interesuje go czy będziesz używał tego psa do hodowli czy nie – to już
nie będzie jego problem.
SZCZENIAK O WARTOŚCI HODOWLANEJ I TEN DO KOCHANIA
W
każdym miocie jest tylko określona liczba szczeniąt, które w
przyszłości będą mogły zostać zwierzętami hodowlanymi. Nie każdy
szczeniak będzie się nadawał na wystawy czy do hodowli. Generalnie
możemy zauważyć różnicę w cenie: te szczeniaki, które zapowiadają się
dobrze są droższe, te, które prawdopodobnie nie będą nadawały się do
hodowli i mają jakieś wady będą tańsze. Jeżeli Twoim celem jest
wystawianie psa poproś hodowcę o pomoc w wyborze najlepszego szczeniaka.
Zapytaj, dlaczego uważa, że ten szczeniak nadaje się do tego celu.
Generalnie potrzeba wielu lat doświadczenia, żeby móc przewidzieć, które
szczeniaki będą w przyszłości wygrywać na ringach wystawowych. Hodowca
pomoże Ci wybrać takiego szczeniaka, który spełni wszystkie Twoje
oczekiwania. Z zasady taki hodowca nie sprzeda szczeniaka o wartości
hodowlanej ludziom, którzy potrzebują tylko zwierzaka domowego w
sytuacji, gdy szczeniak o wartości nie hodowlanej sprawdzi się równie
dobrze i będzie kosztował znacznie mniej.
Pseudo-hodowca
powie Ci, że wszystkie szczeniaki przedstawiają wartość hodowlaną.
Wybierz szczeniaka od niego a zawsze zejdziesz z ringu ze złotem. Tylko,
że ten hodowca nie ma żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów ani
nie da żadnych gwarancji. Nawet hodując przez wiele lat nigdy nie można
powiedzieć na pewno jak rozwinie się szczeniak – można tylko
przewidywać. U pseudo-hodowcy wszystkie szczeniaki są sprzedawane po tej
samej cenie, czasem suki są sprzedawane drożej gdyż będziesz mógł ją
hodować i odrobić wydane pieniądze…
JAKIE PYTANIA ZADAĆ HODOWCY?
Jaka jest cena szczeniaków?
Cena nie jest decydującą w sytuacji kupna szczeniaka ale powinieneś
porównać cenę szczeniaka z tej hodowli z przeciętnymi cenami za
szczeniaka tej rasy. Jeżeli wydaje się zdecydowanie zawyżona lub
podejrzanie niska nie wahaj się zapytać, dlaczego tak jest. Spodziewaj
się zapłacić więcej za szczeniaka, który dobrze rokuje wystawowo niż za
tego, który jest przeznaczony tylko do kochania. Unikaj hodowcy, który
będzie chciał więcej za rejestrację, rodowody itp.
· Jakie są dobre i złe strony tej rasy?
Dobry hodowca odpowie szczerze na to pytanie. Opowie o dobrych i złych
stronach posiadania psa tej rasy. Pomoże stwierdzić czy ta rasa jest
odpowiednią dla Ciebie. Przyzna się, jeśli nie będzie znał odpowiedzi na
któreś z zadanych przez Ciebie pytań. Pseudo-hodowca prawdopodobnie nie
odpowie Ci na zbyt wiele pytań, będzie za to opisywał rasę i swoje psy w
samych superlatywach. Powie, że ta rasa nadaje się dla każdego i nie
sprawia żadnych problemów wychowawczych czy zdrowotnych. Jeśli nie
będzie znał odpowiedzi na poczekaniu coś wymyśli. Taki hodowca, kiedy
już weźmie pieniądze może się już więcej do Ciebie nie odezwać.
Jakich chorób można się spodziewać po tej rasie?
Odpowiedzialny hodowca odpowie szczerze, z jakimi problemami
zdrowotnymi można się spotkać decydując się na psa tej rasy. Odpowie
szczerze o chorobach dziedzicznych, które zdarzały się w liniach, które
on hoduje. Taki hodowca pokaże Ci wyniki badań swoich psów, aby
potwierdzić wartość swoich psów. Pseudo-hodowca powie, że nie ma żadnych
problemów ze zdrowiem w jego liniach a nawet w tej rasie.
Pseudo-hodowca rzadko bada swoje psy (lub nie robi tego wcale). Jeżeli
taki hodowca wie coś o problemach ze zdrowiem swoich psów lub problemach
ze zdrowiem psów z poprzedniego miotu z pewnością zachowa to dla
siebie.
Jakie badania przeszły hodowane psy?
Psy powinny być przebadane i wolne od dysplazji, (co powinno być
potwierdzone przez lekarza mającego do tego uprawnienia). Pseudo-hodowca
nie będzie wiedział ze takie testy istnieją i będzie zakłopotany, gdy o
nie zapytasz. Może powiedzieć „wszystkie moje psy są zdrowe” lub „on
dobrze się rusza, więc nie ma potrzeby go stresować prześwietleniami”.
Trzeba pamiętać, że presa jest rasą o dużej tolerancji na ból i nawet
psy objęte poważną dysplazją mogą tego po sobie długo nie pokazać.
Zapytaj o rodowód
Hodowca powinien przedyskutować z Tobą rodowód swoich psów. Opowie Ci o
psach, które w tym rodowodzie występują. Opowie też, dlaczego
zdecydował się na takie skojarzenia znając rodowód reproduktora i suki.
Pseudo-hodowca będzie miał coś do powiedzenia jedynie wtedy, gdy będzie
trzymał go w dłoni. Raczej powie Ci o tym ilu championów występuje w tym
rodowodzie niż opowie o psach i ich prawdziwej jakości.
Jakie są mocne i słabe strony rodziców i szczeniaków?
Dobry hodowca omówi z Tobą, dlaczego zdecydował się na to skojarzenie.
Jakie są wady i zalety tych psów. Czym się one uzupełniają? Co chce
osiągnąć poprzez to skojarzenie? Pokaże tez mocne i słabe strony każdego
szczeniaka. Pseudo-hodowca ma zazwyczaj u siebie „idealnych rodziców”
bez wad. Co jest oczywiście niemożliwe bo nie istnieje idealny pies.
Przeważnie taki „hodowca” nie ma pojęcia o tym jak powinien wyglądać
pies tej rasy i twierdzi, że hoduje tylko po to żeby otrzymać szczeniaki
do kochania lub do pracy (nawet te osobniki powinny być poprawne w
typie). Taki „hodowca” nie powie tez niczego o słabych i mocnych
stronach szczeniaków.
Jak dużo jest miotów rocznie w tej hodowli?
Dobry hodowca może mieć dużo psów, ale nie zbyt wiele miotów.
Przeważnie taki hodowca ma już listę oczekujących na szczeniaki.
Pseudo-hodowca ma tyle miotów ile aktualnie suk posiada. Ma często w
sprzedaży psy w różnym wieku gdyż nie zawsze udaje mu się sprzedać
wszystkie szczeniaki. Czasem okazuje się że u pseudo-hodowcy możesz
kupić szczenięta z rodowodem i bez… bo suka ma jeden miot rejestrowany a
za kilka miesięcy kolejny „bez papierów”… wtedy uciekaj. Taki ktoś to
producent, jego psy są eksploatowane a suki nie dadzą dobrych szczeniąt
gdyż nie dany jest im czas na regenerację sił i organizmu.
Ile było już miotów po tej suce/reproduktorze? Kiedy urodził się poprzedni miot? Czy mogę zobaczyć poprzedni miot?
Odpowiedzialny hodowca nie eksploatuje swoich suk ani nie używa ich do
hodowli nim do tego dojrzeją. Generalnie nie maja one więcej niż jednego
miotu rocznie i są użyte do hodowli dopiero w stosownym wieku. Dobry
reproduktor mógł już być ojcem wielu miotów i może być wykorzystywany do
późnego wieku. Dobry hodowca pokaże Ci poprzedni miot i da namiary na
właścicieli psów, którzy potwierdzą ich jakość. Pseudo-hodowca
eksploatuje swoje suki nadmiernymi porodami. Taka suka może mieć miot,
co cieczkę i mogła zacząć być używana do hodowli w jej pierwszą cieczkę,
– czyli kiedy jeszcze sama była szczeniakiem. Jest też prawdopodobnie
używana do hodowli do późnej starości. Jeśli suka ma 3-4 lata i już
miała 4 mioty lub, gdy ma 9-10 lat i nadal rodzi szczeniaki miej się na
baczności i nie kupuj od takiego pseudo-hodowcy. To jest niezbity dowód
na hodowanie dla zysku. Reproduktor z pseudo-hodwli mógł nigdy nie
zostać użyty poza ich hodowlą. Prawdopodobnie nie dowiesz się niczego o
poprzednich miotach lub pokażą ci psa, który urodził się wiele lat temu i
przedstawia sobą jakąś wartość.
Czy mogę dostać kontakt do innych hodowców?
Dobry hodowca da nam kontakt do właścicieli psów, które kiedyś sprzedał
abyś mógł sam przekonać się, co z nich wyrosło. Powie Ci również o
innych hodowlach, które mają dobre psy. Pseudo-hodowca nie poda Ci
namiarów na nikogo, kto ma psa od nikogo i tym bardziej nie da Ci
namiarów na inne hodowle mówiąc o nich tylko złe rzeczy.
Przy wyborze szczeniaka może okazać się pomocny test Campbella:
Testy CAMPBELLA
Szczeniaka poddajemy testom przed ukończeniem siedmiu tygodni. Wtedy
dominuje jeszcze instynkt, a człowiek nie zdążył wywrzeć wpływu na jego
charakter. Test przeprowadzamy w obcym szczeniakowi miejscu, gdzie nie słyszy on swego rodzeństwa.
Próba I
Stawiamy psiaka na podłodze, oddalamy się o kilka metrów i kucamy naprzeciwko. Spokojnie klaszczemy i obserwujemy jaka będzie reakcja:
– szczeniak idzie w naszym kierunku z podniesionym ogonkiem, skacze i próbuje podgryzać nam palce. Notujemy (A), zaakceptuje nas bardzo łatwo.
– zbliża się bez wahania, ogon podniesiony (B); ufa nam i jest gotów podążyć za nami.
– zbliża się z opuszczonym ogonkiem (C) nieufność i brak niezależności.
– zbliża się z wahaniem (D) skłonność do niezależności.
– zostaje na miejscu (E); ogromna niezależność.
Należy się podnieść i normalnym krokiem spokojnie oddalać się od szczeniaka:
– pies biegnie za nami z podniesionym ogonem, próbuje podgryzać buty (A); zgadza się, żebyśmy zostali natychmiast jego panem.
– spokojnie za nami podąża (B); ma zaufanie, gotów jest nas zaakceptować.
– rusza się z miejsca, ale niezbyt chętnie (C); pewna rezerwa w chęci zaangażowania się.
– podąża z wahaniem, ogon opuszczony (D); duża niezależność, wychowanie będzie trudne.
– pozostaje na miejscu lub udaje się w inną stronę (E); wyraźnie podkreśla swoją niezależność, wychowanie może przysporzyć kłopotów. W tym ostatnim przypadku należy powtórzyć próbę, być może szczeniak nie zauważył odejścia, jeśli zachowanie będzie identyczne, należy się nastawić na długą i trudną edukację.
Próba III
Kładziemy szczeniaka na plecach z łapkami do góry i leciuteńko naciskamy pierś:
– silnie się broni i próbuje gryźć (A); mamy do czynienia z istotą dominującą, która może stwarzać problemy.
– wywija się usiłując uwolnić się od ręki (B); do tego osobnika z charakterem trzeba zdecydowanego pana.
– usiłuje się uwolnić, a następnie poddaje się (C); trzeba będzie uważać.
– nie sprzeciwia się i zaczyna lizać rękę (D); można być spokojnym o łatwy przebieg dalszej edukacji.
Próba IV
Psiak leży na brzuszku, należy go podrapać pieszczotliwie po głowie i na końcu ogona. Próba ta pozwala na określenie stopnia posłuszeństwa:
– szczeniak próbuje gryźć, jest niezadowolony (A); będzie trudny do edukowania skłonny do ucieczki.
– warczy, usiłuje odtrącić łapą (B); będzie trzeba stanowczo narzucać swoje zdanie.
– początkowo się broni, a później zaczyna lizać rękę (C); dość niezależny charakter.
– odwraca się na plecy i liże rękę (D); zaakceptuje waszą dominację.
– nie reaguje (E); bardzo łatwy do wychowania.
Próba V
Należy spleść dłonie i unieść na nich psiaka tak, żeby brzuch spoczywał na dłoniach, a łapki wisiały w powietrzu bez podparcia przez trzydzieści sekund:
– szczeniak broni się zaciekle gryząc i warcząc (A); można spodziewać się trudności.
– broni się dość silnie (B); trzeba będzie dużej stanowczości.
– próbuje się uwolnić nie okazując agresji (C); mogą pojawić się drobne problemy w trakcie nauczania związane z zaufaniem.
– nie broni się zupełnie (D); wspaniały charakter pragnie was tylko kochać.
WYNIKI:
Jeśli przeważają (A):
Osobnik trudny, z tendencją do dominowania. Wymaga bardzo stanowczego pana, nie poleca się osobom, które mają młodsze dzieci i osobom w kwiecie wieku.
Dwa lub trzy (A) i pozostałe (B):
szczeniak również niewskazany w domach, gdzie są małe dzieci i osoby starsze. Wyszkolony jednak przez pana potrafiącego narzucić mu swoje zdanie, może być doskonałym psem podwórzowym.
Zdecydowanie dominuje (B):
tendencje do dominowania, po dobrym szkoleniu psy takie mogą być posłuszne. Należy jednak unikać łączenia ich z małymi dziećmi.
Przeważa ( C):
Szczeniak dobrze zaadaptuje się do różnych sytuacji i rodzin ( z małymi dziećmi i starszymi ludźmi).
Dwa lub trzy (D) i jedno lub więcej (E):
Osobnik uległy, co nie oznacza psa idealnego, a raczej apatycznego wielbiciela zabaw. Prawdopodobnie będzie się ustawicznie domagał pieszczot i komplementów, idealny dla osób samotnych.
Przeważa (D) i (E):
Szczeniak nie będzie łatwy w edukacji „społecznej”. Wymaga wiele pracy. Jeśli na dodatek psiak uzyskał (A) i (B), trzeba się liczyć z agresywnością, jeśli są to ( C) lub (D), agresywność może się przerodzić w strach.
Test ten może pomóc w ocenie charakteru szczeniaka, ale dużo będzie też
zależało od późniejszej socjalizacji szczeniaka i naszych z nim
stosunków.
Na koniec życzę wszystkim przyszłym nabywcom aby trafili na dobrego
hodowcę, który zna się na tym co robi i jest to jego pasją i aby mieli
dużo pociechy z psa którego zabiorą ze sobą do domu.
Komentarze
Prześlij komentarz